Podróże samolotem to przyjemność. Przyjemność ta zostaje podniesiona do kwadratu, jeśli posiadamy wysoki status w którymś programie lojalnościowym. Jeszcze kilka lat temu dużo przywilejów zapewniał status Frequent Traveller w Miles&More. Niestety, wraz ze wzrostem popularności niedrogich lotów oraz ustawicznie powtarzaną promocją, która pozwala po 30 odbytych lotach uzyskać „sreberko” status się zdewaluował. Ograniczano coraz bardziej przywileje z niego wynikające, a ostatnio PLL LOT ogłosiły, że posiadacze srebrnej karty nie mogą liczyć nawet na… bezpłatny wybór miejsca w samolocie. Jedynym realnym przywilejem, jaki pozostał jest dodatkowy bagaż, prawo do odprawy przy stanowisku business class oraz dostęp do saloników na lotniskach.
Warto pomyśleć zatem o tym, aby uzyskać status wyższy – złoty, zwany w Miles&More SENATOR. Warto wiedzieć, że warunki uzyskania tegoż statusu są różne, w zależności od tego, jakimi liniami latamy i w jakich liniach wyrobimy sobie kartę członkowską. Polacy zazwyczaj wybierają kartę M&M PLL LOT. Niestety, aby uzyskać na niej status GOLD, koniecznym jest zebranie aż… 100 tysięcy mil statusowych. Jest to liczba dla większości osób nieosiągalna (chyba, że np. kilkanaście razy w roku latamy między kontynentami w business class). Do sojuszu Star Aliance należy jednak szereg innych linii lotniczych, które posiadają własne programy lojalnościowe. Statusy zdobywane w tychże programach są od poziomu złotego w praktyce równe statusowi GOLD, jeśli idzie o przywileje. Warto zauważyć, że często wymagania „punktowe” tzn. ilość mil, które należy zgromadzić, aby wymarzone „złotko” osiągnąć, jest dużo niższa niż w przypadku „klasycznego” Miles&More.
Aegan Airlines
W roku 2010 do sojuszu Star Aliance przystąpiły greckie linie lotnicze Aegan. Program lojalnościowy tych linii nosi nazwę Miles + Bonus. Został on ostatnio zreformowany, sporo się w nim zmieniło. Okazuje się, że nadal zdobyć status GOLD w tym programie można najłatwiej ze wszystkich linii tworzących sojusz Star Aliance. W Aegan mamy 3 poziomy członkostwa.
Blue – poziom podstawowy, dostajemy przy rejestracji w programie.
Silver – odpowiednik poziomu Silver w Star Alliance.
Gold – odpowiednik poziomu Gold w Star Alliance.

Jak uzyskać poszczególne statusy?
Silver: Aby uzyskać status srebrny, należy w ciągu 12 miesięcy zebrać 12 tysięcy mil, przy czym co najmniej 2 loty trzeba odbyć Aeganem. Jeśli nie latamy Aeganem, musimy zebrać 24 tysiące mil. UWAGA: Oznacza to, że możemy zebrać np. 10 tys. mil, latając PLL LOT, i 2 tysiące, latając Aeganem (przy czym muszą to być min. 2 loty). Wówczas mamy 12 tys. mil i status srebrny.
GOLD: Aby uzyskać status złoty, należy po uzyskaniu statusu srebrnego (mile nam się zerują wraz z otrzymaniem karty srebrnej) w ciągu 12 miesięcy zebrać 24 tysiące mil, przy czym co najmniej 4 loty trzeba odbyć Aeganem. Jeśli nie latamy Aeganem, musimy zebrać 48 tysiące mil. UWAGA: Oznacza to, że możemy zebrać np. 22 tys. mil, latając PLL LOT, i 2 tysiące, latając Aeganem (przy czym muszą to być min. 4 loty). Wówczas mamy 12 tys. mil i status srebrny.
Jak przedłużyć status na kolejny rok?
Silver: Status srebrny przedłuży nam się o kolejny rok, jeśli zbierzemy 8 tysięcy mil i co najmniej 2 loty odbędziemy Aeganem. Status przedłuży się także, jeśli zbierzemy 16 tys. mil – nie ma znaczenia, którymi liniami z sojuszu Star Aliance będziemy latać.
GOLD: Złoty status przedłuży nam się o kolejny rok, jeśli zbierzemy 12 tysięcy mil i co najmniej 4 loty odbędziemy Aeganem. Status przedłuży się także, jeśli zbierzemy 24 tys. mil – nie ma znaczenia, którymi liniami z sojuszu Star Aliance będziemy latać.
Status srebrny – czy się opłaca dla Polaków?
Status srebrny w Aegan jest dla Polaków znacznie mniej atrakcyjny niż jego odpowiednik w M&M PLL Lot. Powodów jest kilka. Przede wszystkim dostęp do saloników business class mamy tylko wówczas, gdy na lotnisku znajduje się salonik obsługiwany przez Aegana (Aegan Lounge), czyli tylko na greckich lotniskach. Gdy osiągniemy ten status, otrzymamy także 2 vouchery na upgrade do klasy business na loty Aeganem po Europie. Do tego mamy dodatkowy bonus milowy za przeloty Star Aliance. Jak widzimy, przywileje są, ale musimy latać Aeganem i najlepiej do Grecji lub po Grecji. W innych przypadkach, ciężko z nich skorzystać.
Status GOLD – przywileje i ograniczenia.
Ponieważ zbieramy mile w programie Aegana nie zaś w „klasycznym” Miles&More, przywileje, jakie uzyskujemy po osiągnięciu statusu złotego, dzielą się na dwie grupy. Pierwszą stanowią te, które dotyczą tylko linii Aegan. Drugie są wspólne dla całego sojuszu Star Aliance.
Przywileje jakie mamy w Aegan Airlines:
– 20% więcej mil za przeloty.
– Bezpłatny wybór miejsca w samolocie nawet na 24h przed lotem.
-Gwarancja miejsca w samolocie przy rezerwacji nie później niż 48h przed lotem.
– 4 vouchery na upgrade biletu z klasy ekonomicznej do business. Upgrade można dokonać nie później niż 24h przed lotem.
– 2 kupony obniżające cenę biletów w Aegan o 50% dla posiadacza statusu GOLD i osoby towarzyszącej.
– Wstęp do saloników Aegan w Grecji dla posiadacza statusu i osoby towarzyszącej.
– Dodatkowa sztuka bagażu.
– 2 kupony na darmowy parking przy lotnisku w Atenach. Czas postoju: 24h.
Przywileje, które mamy, latając którąkolwiek z linii należących do Star Aliance:
– Dodatkowy bagaż o wadze 20 kg.
– Jeśli lecimy liniami z sojuszu Star Aliance, mamy prawo korzystać w ponad 1000 saloników business na lotniskach na całym świecie.
– Pierwszeństwo wejścia na pokład samolotu.
– Priorytetowa kontrola bezpieczeństwa ( Fast Lane ).
– Priorytetowa odprawa na lotnisku.
– Priorytetowe traktowanie bagażu.
Jak najszybciej zebrać mile dające status GOLD?
Mile w programie Miles+Bonus możemy, jak napisałem wyżej, zbierać także, gdy latamy z innymi przewoźnikami niż Aegan. Okazuje się, że najkorzystniej jest latać liniami SAS. Przelicznik milowy, jaki stosuje grecki przewoźnik w połączeniu z bardzo wysoko punktowanymi przelotami w SAS sprawia, że wystarczy odbyć 2 podróże SASem do którejś z odległych destynacji i możemy cieszyć się ze statusu GOLD w Aeganie. Przyjrzyjmy się tabeli punktowej w SAS.

Możemy stwierdzić, że w większości taryf także w klasie ekonomicznej otrzymujemy 100% mil „wylatanych”. Oznacza to, że jeśli np. Lecimy z miasta A do miasta B, a odległość między miastami wynosi 10 000 mil, to otrzymamy 10 0000 punktów (mil) w Aegan. Dodatkowo łatwo zauważymy, że w niektórych taryfach otrzymamy nawet 200% „wylatanych” mil także w klasie ekonomicznej (zazwyczaj jest to klasa „premium”). Przypominam, że status GOLD otrzymamy od 24 tys. mil. Zobaczmy na przykładzie jak to wygląda. Wyobraźmy sobie, że chcemy polecieć z Warszawy do Pekinu liniami SAS. Sprawdzamy taryfę oraz ilość mil w Matrix.

Jak widzimy, w czasie lotu z Poznania do Kopenhagi oraz dalej do Pekinu mamy taryfę L. W czasie podróży powrotnej mamy taryfę: T. Za przelot w tych taryfach otrzymamy 100% mil. Długość lotu w dwie strony to 9492 mile. Jednak w związku z tym, że odcinek z Warszawy do Kopenhagi ma mniej niż „minimum miles” które w tej klasie wynosi 600 mil to dostaniemy bonus w postaci „wyrównania” brakujących mil do wspomnianej wartości tj. 600 mil. W efekcie (po przemnożeniu tego przez dwa – tam i z powrotem) otrzymamy w sumie ponad 10 000 mil w programie Aegan.
Podsumowanie
Wystarczy odbyć dwie długie podróże w liniach np. SAS oraz dodatkowo 4 odcinki „wylatać” liniami Aegan (co jest dość proste, gdyż np. w naszej grupie na Facebook pojawiła się niedawno oferta lotów z Warszawy do Aten za 40 euro w dwie strony właśnie Aeganem) i (jeśli uzyskamy w sumie ponad 25 tyś mil) otrzymujemy status Star Aliance GOLD.
Nie pozostaje nic innego, jak zapisać się do programu, klikając w TEN link i zacząć zbierać mile . A jeśli artykuł Ci się podobał proszę, podziel się nim np. na Facebook. To bardzo proste – wystarczy kliknąć poniżej 🙂
Social media
Znajdź nas w internecie! Dołącz do naszej grupy facebook!
Blog
Darmowe Taksówki? TAK! To możliwe!
Dzisiejszy wpis będzie krótki i konkretny. Pokażę w nim sposób na to, aby zebrać nawet 2000 zł na przejazdy taksówkami. Po jego przeczytaniu otrzymasz 25 zł „na start” co pozwoli Ci odbyć jeden przejazd za darmo!
O co chodzi?
Niedawno na rynku pojawiła się aplikacja MyTaxi. Można ją pobrać na najpopularniejsze platformy urządzenia mobilne (zob. niżej) i… za jej pomocą tejże aplikacji zamawiać taksówkę. Stawki za przejazdy są bardzo konkurencyjne. Aplikację możemy pobrać:
Na platformę iOS: TUTAJ
Na Androida: TUTAJ
Windows Phone: TUTAJ
BlackBerry: TUTAJ
I co dalej?
Wszystko jest niezwykle PROSTE! Wystarczy po pobraniu zainstalować aplikację, założyć bezpłatne konto, zweryfikować numer telefonu i… możemy zamówić taksówkę. Do tego mamy możliwość zbierania „kuponów” na przejazdy. Jak to działa?
Na początek klimy w menu aplikacji i wybieramy „Kod promocyjny”. Wpisujemy kod: DawidD3 Dzięki temu na naszym koncie pojawi się… 25 zł zupełnie za darmo!
Gdy już mamy doładowane konto wystarczy, że wrócimy do menu i wybierzemy opcję „zdobyte zniżki”. Tam pojawi się nasz kod, który możemy udostępnić znajomym. Za każdego znajomego, który użyje tego kodu „doładuje sobie nim konto za co otrzyma 25 zł” Wy dostaniecie aż… 35 zł!
Wady aplikacji?
Owszem są. Jest właściwie jedna. Jeszcze stosunkowo niewiele korporacji taksówkarskich z nią współpracuje, ale biorąc pod uwagę, że smartfony są coraz popularniejsze to dużo czasu nie minie i to się zmieni!
Podsumowując… aplikacja jest za darmo, świetnie działa np. w Warszawie. Można jeździć za darmo! WARTO!
Zostań greckim senatorem, czyli jak uzyskać status GOLD w Star Aliance
Podróże samolotem to przyjemność. Przyjemność ta zostaje podniesiona do kwadratu, jeśli posiadamy wysoki status w którymś programie lojalnościowym. Jeszcze kilka lat temu dużo przywilejów zapewniał status Frequent Traveller w Miles&More. Niestety, wraz ze wzrostem popularności niedrogich lotów oraz ustawicznie powtarzaną promocją, która pozwala po 30 odbytych lotach uzyskać „sreberko” status się zdewaluował. Ograniczano coraz bardziej przywileje z niego wynikające, a ostatnio PLL LOT ogłosiły, że posiadacze srebrnej karty nie mogą liczyć nawet na… bezpłatny wybór miejsca w samolocie. Jedynym realnym przywilejem, jaki pozostał jest dodatkowy bagaż, prawo do odprawy przy stanowisku business class oraz dostęp do saloników na lotniskach.
Warto pomyśleć zatem o tym, aby uzyskać status wyższy – złoty, zwany w Miles&More SENATOR. Warto wiedzieć, że warunki uzyskania tegoż statusu są różne, w zależności od tego, jakimi liniami latamy i w jakich liniach wyrobimy sobie kartę członkowską. Polacy zazwyczaj wybierają kartę M&M PLL LOT. Niestety, aby uzyskać na niej status GOLD, koniecznym jest zebranie aż… 100 tysięcy mil statusowych. Jest to liczba dla większości osób nieosiągalna (chyba, że np. kilkanaście razy w roku latamy między kontynentami w business class). Do sojuszu Star Aliance należy jednak szereg innych linii lotniczych, które posiadają własne programy lojalnościowe. Statusy zdobywane w tychże programach są od poziomu złotego w praktyce równe statusowi GOLD, jeśli idzie o przywileje. Warto zauważyć, że często wymagania „punktowe” tzn. ilość mil, które należy zgromadzić, aby wymarzone „złotko” osiągnąć, jest dużo niższa niż w przypadku „klasycznego” Miles&More.
Aegan Airlines
W roku 2010 do sojuszu Star Aliance przystąpiły greckie linie lotnicze Aegan. Program lojalnościowy tych linii nosi nazwę Miles + Bonus. Został on ostatnio zreformowany, sporo się w nim zmieniło. Okazuje się, że nadal zdobyć status GOLD w tym programie można najłatwiej ze wszystkich linii tworzących sojusz Star Aliance. W Aegan mamy 3 poziomy członkostwa.
Jak uzyskać poszczególne statusy?
Silver: Aby uzyskać status srebrny, należy w ciągu 12 miesięcy zebrać 12 tysięcy mil, przy czym co najmniej 2 loty trzeba odbyć Aeganem. Jeśli nie latamy Aeganem, musimy zebrać 24 tysiące mil. UWAGA: Oznacza to, że możemy zebrać np. 10 tys. mil, latając PLL LOT, i 2 tysiące, latając Aeganem (przy czym muszą to być min. 2 loty). Wówczas mamy 12 tys. mil i status srebrny.
GOLD: Aby uzyskać status złoty, należy po uzyskaniu statusu srebrnego (mile nam się zerują wraz z otrzymaniem karty srebrnej) w ciągu 12 miesięcy zebrać 24 tysiące mil, przy czym co najmniej 4 loty trzeba odbyć Aeganem. Jeśli nie latamy Aeganem, musimy zebrać 48 tysiące mil. UWAGA: Oznacza to, że możemy zebrać np. 22 tys. mil, latając PLL LOT, i 2 tysiące, latając Aeganem (przy czym muszą to być min. 4 loty). Wówczas mamy 12 tys. mil i status srebrny.
Jak przedłużyć status na kolejny rok?
Silver: Status srebrny przedłuży nam się o kolejny rok, jeśli zbierzemy 8 tysięcy mil i co najmniej 2 loty odbędziemy Aeganem. Status przedłuży się także, jeśli zbierzemy 16 tys. mil – nie ma znaczenia, którymi liniami z sojuszu Star Aliance będziemy latać.
GOLD: Złoty status przedłuży nam się o kolejny rok, jeśli zbierzemy 12 tysięcy mil i co najmniej 4 loty odbędziemy Aeganem. Status przedłuży się także, jeśli zbierzemy 24 tys. mil – nie ma znaczenia, którymi liniami z sojuszu Star Aliance będziemy latać.
Status srebrny – czy się opłaca dla Polaków?
Status srebrny w Aegan jest dla Polaków znacznie mniej atrakcyjny niż jego odpowiednik w M&M PLL Lot. Powodów jest kilka. Przede wszystkim dostęp do saloników business class mamy tylko wówczas, gdy na lotnisku znajduje się salonik obsługiwany przez Aegana (Aegan Lounge), czyli tylko na greckich lotniskach. Gdy osiągniemy ten status, otrzymamy także 2 vouchery na upgrade do klasy business na loty Aeganem po Europie. Do tego mamy dodatkowy bonus milowy za przeloty Star Aliance. Jak widzimy, przywileje są, ale musimy latać Aeganem i najlepiej do Grecji lub po Grecji. W innych przypadkach, ciężko z nich skorzystać.
Status GOLD – przywileje i ograniczenia.
Ponieważ zbieramy mile w programie Aegana nie zaś w „klasycznym” Miles&More, przywileje, jakie uzyskujemy po osiągnięciu statusu złotego, dzielą się na dwie grupy. Pierwszą stanowią te, które dotyczą tylko linii Aegan. Drugie są wspólne dla całego sojuszu Star Aliance.
– 20% więcej mil za przeloty.
– Bezpłatny wybór miejsca w samolocie nawet na 24h przed lotem.
-Gwarancja miejsca w samolocie przy rezerwacji nie później niż 48h przed lotem.
– 4 vouchery na upgrade biletu z klasy ekonomicznej do business. Upgrade można dokonać nie później niż 24h przed lotem.
– 2 kupony obniżające cenę biletów w Aegan o 50% dla posiadacza statusu GOLD i osoby towarzyszącej.
– Wstęp do saloników Aegan w Grecji dla posiadacza statusu i osoby towarzyszącej.
– Dodatkowa sztuka bagażu.
– 2 kupony na darmowy parking przy lotnisku w Atenach. Czas postoju: 24h.
Przywileje, które mamy, latając którąkolwiek z linii należących do Star Aliance:
– Dodatkowy bagaż o wadze 20 kg.
– Jeśli lecimy liniami z sojuszu Star Aliance, mamy prawo korzystać w ponad 1000 saloników business na lotniskach na całym świecie.
– Pierwszeństwo wejścia na pokład samolotu.
– Priorytetowa kontrola bezpieczeństwa ( Fast Lane ).
– Priorytetowa odprawa na lotnisku.
– Priorytetowe traktowanie bagażu.
Jak najszybciej zebrać mile dające status GOLD?
Mile w programie Miles+Bonus możemy, jak napisałem wyżej, zbierać także, gdy latamy z innymi przewoźnikami niż Aegan. Okazuje się, że najkorzystniej jest latać liniami SAS. Przelicznik milowy, jaki stosuje grecki przewoźnik w połączeniu z bardzo wysoko punktowanymi przelotami w SAS sprawia, że wystarczy odbyć 2 podróże SASem do którejś z odległych destynacji i możemy cieszyć się ze statusu GOLD w Aeganie. Przyjrzyjmy się tabeli punktowej w SAS.
Możemy stwierdzić, że w większości taryf także w klasie ekonomicznej otrzymujemy 100% mil „wylatanych”. Oznacza to, że jeśli np. Lecimy z miasta A do miasta B, a odległość między miastami wynosi 10 000 mil, to otrzymamy 10 0000 punktów (mil) w Aegan. Dodatkowo łatwo zauważymy, że w niektórych taryfach otrzymamy nawet 200% „wylatanych” mil także w klasie ekonomicznej (zazwyczaj jest to klasa „premium”). Przypominam, że status GOLD otrzymamy od 24 tys. mil. Zobaczmy na przykładzie jak to wygląda. Wyobraźmy sobie, że chcemy polecieć z Warszawy do Pekinu liniami SAS. Sprawdzamy taryfę oraz ilość mil w Matrix.
Jak widzimy, w czasie lotu z Poznania do Kopenhagi oraz dalej do Pekinu mamy taryfę L. W czasie podróży powrotnej mamy taryfę: T. Za przelot w tych taryfach otrzymamy 100% mil. Długość lotu w dwie strony to 9492 mile. Jednak w związku z tym, że odcinek z Warszawy do Kopenhagi ma mniej niż „minimum miles” które w tej klasie wynosi 600 mil to dostaniemy bonus w postaci „wyrównania” brakujących mil do wspomnianej wartości tj. 600 mil. W efekcie (po przemnożeniu tego przez dwa – tam i z powrotem) otrzymamy w sumie ponad 10 000 mil w programie Aegan.
Podsumowanie
Wystarczy odbyć dwie długie podróże w liniach np. SAS oraz dodatkowo 4 odcinki „wylatać” liniami Aegan (co jest dość proste, gdyż np. w naszej grupie na Facebook pojawiła się niedawno oferta lotów z Warszawy do Aten za 40 euro w dwie strony właśnie Aeganem) i (jeśli uzyskamy w sumie ponad 25 tyś mil) otrzymujemy status Star Aliance GOLD.
Nie pozostaje nic innego, jak zapisać się do programu, klikając w TEN link i zacząć zbierać mile . A jeśli artykuł Ci się podobał proszę, podziel się nim np. na Facebook. To bardzo proste – wystarczy kliknąć poniżej 🙂
Masz smartfon? Masz pięciogwiazdkowe hotele za darmo!
Popularność urządzeń mobilnych (smartfony/tablety) sprawiła, że bardzo wielu pośredników oferujących możliwość rezerwacji nocy w hotelach udostępniać zaczęło dedykowane na te urządzenia aplikacje mobilne, aby za ich pomocą użytkownik mógł rezerwować noclegi. Niestety, bardzo szybko twórcy tychże aplikacji przekonali się, że… człowiek to istota z jednej strony leniwa, a z drugiej ma bardzo ograniczone zaufanie do takich nowinek, zwłaszcza jeśli trzeba w czasie ich używania wydawać pieniądze lub podawać numer karty kredytowej. A co jeśli ktoś ukradnie numer, i czy to w ogóle działa? Takie wątpliwości są czymś naturalnym.
Aby zachęcić użytkowników do korzystania z aplikacji mobilnych, ich twórcy wpadli na niemal genialną myśl. Zaczęli udostępniać kody rabatowe, których zadaniem miało być obniżanie cen noclegów. Teoretycznie zatem użytkownik miał zarezerwować sobie hotel ze zniżką, ale naturalnie jakąś część opłaty za nocleg uiścić powinien przy użyciu np. karty kredytowej. Okazało się jednak, że część aplikacji nie do końca działa prawidłowo. O ile w przypadku największych portali zajmujących się rezerwowaniem noclegów, np. Expedia czy Orbitz, błędów nie było, to mniejsi pośrednicy, z jednej strony nie mając ani wystarczających środków, ani zasobów ludzkich, by perfekcyjnie obsłużyć udostępnione aplikacje, „wypuścili” nie do końca idealnie działające narzędzia, przy pomocy których można zarezerwować nocleg. Niektóre błędy i przeoczenia można wykorzystać i zarezerwować nocleg nawet za darmo. Dodać trzeba jeszcze jeden drobiazg: wiele hoteli i sieci hotelowych, konkurując ze sobą oraz ze względów wizerunkowych („No bo my tacy nowocześni jesteśmy”!), zaczęło wspierać aplikacje mobilne oferując specjalne, bardzo niskie ceny dla tych użytkowników, którzy rezerwacji dokonali przez smartfony. Generalnie zatem błędy i przeoczenia, które pozwalają nam dokonać rezerwacji niemal za darmo, dzielą się na kilka grup.
1. Możliwość kumulowania kodów rabatowych udostępnianych dla różnych „grup docelowych” i dla różnych krajów.
2. Możliwość korzystania z błędów taryf wrzucanych przez hotele. Błąd taki polega na tym, że pracownik hotelu „wrzuca” do systemu błędną cenę np. zapomina dopisać jednego zera na końcu kwoty, którą należy zapłacić. UWAGA: Jeśli płacimy przy użyciu kodów rabatowych w aplikacji mobilnej, praktycznie nie ma możliwości anulacji takiej rezerwacji, gdyż rezerwacji dokonuje pośrednik, a nie my jako osoba fizyczna, a w konsekwencji hotel, gdyby taką rezerwację anulował, najpewniej zostałby wyrzucony z systemu rezerwacyjnego danego pośrednika.
3. Możliwość mnożenia swoich środków z kodów rabatowych przy użyciu rozmaitych technik, np. refereali czy też rezerwacji korporacyjnych.
W tym poradniku przyjrzymy się kilku aplikacjom mobilnym, które nie są zbyt znane, ale pozwalają rezerwować noclegi, oraz zaprezentujemy, jak nazbierać sobie środków na dokonanie rezerwacji z rozmaitych kodów rabatowych i voucherów. Naszym celem będzie nazbieranie tylu środków, aby móc za darmo zarezerwować nocleg w hotelu pięciogwiazdkowym w dowolnym miejscu świata. Zaczynajmy!
Aplikacja oferuje wspaniałe ceny i możliwości zbierania punktów (środków na rezerwacje). Aplikacja jest dostępna na następujące platformy:
Android: Pobrać można klikając TUTAJ
iOS: Pobrać można klikając TUTAJ
BlackBerry: Pobrać można klikając TUTAJ
Wadą aplikacji jest to, że ogranicza się ona tylko do hoteli w Azji. Niemniej, warto ją sobie zainstalować i kumulować kody. Wartość zgromadzonych pieniędzy jest bardzo długa (praktycznie nie przepadają), a przecież nigdy nie wiadomo czy nie odwiedzimy w najbliższych latach np. Bangkoku. Kilka zrzutów ekranu z aplikacji poniżej:
Warto zwrócić uwagę na zakładkę pozwalającą zbierać dodatkowe pieniądze. Każda osoba, której polecimy zainstalowanie i skorzystanie z aplikacji otrzyma 10 dolarów. Warto zaś zwrócić uwagę na doskonałe ceny hoteli w dalekiej Azji (zob. np. rzut ekranu wyżej). W czasie zakładania konta zalecamy wpisać następujące kupony, a otrzymamy dodatkowe środki (w zakładce REDEEM CREDITS – zaznaczone na screenie powyżej – kody będą aktualizowane na bieżąco):
10 USD za darmo, kod: inv-547b6430109c9
Gdy tylko pojawią się nowe kody, będziemy informować na bieżąco! Wiedzę o aktualizacjach uzyskasz najszybciej, zapisując się do naszego Newslettera!
Aplikacja portalu HotelQuickly jest nieco bardziej rozbudowana niż In2Nite. Przede wszystkim obejmuje hotele nie tylko na Dalekim Wschodzie, ale także w Oceanii. W sumie w ponad 20 krajach. Szczególnie atrakcyjne ceny aplikacja oferuje dla hoteli wyższych klas. Regularnie można za około 20 dolarów zarezerwować hotele nawet pięciogwiazdkowe. Aplikacja pozwala zbierać bardzo dużo pieniędzy z kodów i bonów rabatowych np. za udostępnienie jej na Facebooku, za twitnięcie czy też wysłanie e-mailem do przyjaciela informacji o aplikacji. Po kolei jednak. Program można pobrać na następujące platformy:
Android: dostępna aplikacja TUTAJ
iOS: dostępna aplikacja TUTAJ
BlackBerry: dostępna aplikacja TUTAJ
Kilka zrzutów ekranu prezentujących jak wygląda i działa aplikacja na smartfonie. Warto zwrócić uwagę na dodatkowe „procenty” ujemne od rezerwacji. Aplikacja umożliwia zebranie dodatkowego bonusu procentowego od wartości zakupów. Oznacza to, że równolegle zbieramy pieniądze w ramach kuponów, a dodatkowo mamy procent zniżki od rezerwacji. W praktyce wygląda to w taki sposób, że jeśli hotel kosztuje 100 dolarów za 3 noce, a my mamy 10% indywidualnego rabatu to zanim skorzystamy z naszych „voucherowych” środków cena hotelu spada do 90 dolarów.
Aktualnie możemy otrzymać pieniądze za polubienie aplikacji na Facebooku, za twitnięcie informacji o aplikacji i wysłanie kilku e-maili. Analogicznie możemy otrzymać rabat na rezerwację hoteli. Dodatkowo dostępne są następujące kody rabatowe (o kolejnych będziemy informować na bieżąco):
1 USD + 15 USD po pierwszej rezerwacji (referal): DDUDE
Gdy tylko pojawią się nowe kody – będziemy informować na bieżąco. Najszybciej uzyskasz wiedzę o aktualizacjach zapisując się do naszego Newslettera!
HotelTonight to aplikacja, która z pewnością dla mieszkańców Polski jest najbardziej atrakcyjna. Wynika to z faktu, że oferuje ona bardzo wiele hoteli w Europie oraz Ameryce Północnej a także wybranych miastach na innych kontynentach. Możliwość kumulowania środków z kodów sprawia zaś, że można nazbierać nawet kilkaset złotych w kilka dni co przekłada się na min. jedną noc w pięciogwiazdkowym hotelu. Program można pobrać na następujące platformy:
Android: dostępna aplikacja TUTAJ
iOS: dostępna aplikacja TUTAJ
WindowsPhone: dostępna aplikacja TUTAJ
Kilka zrzutów ekranu prezentujących jak wygląda i działa aplikacja na smartfonie.
Z pewnością największym plusem aplikacji jest to, że otrzymujemy 75 zł za każdego zaproszonego znajomego do skorzystania z niej. Dodatkowo co jakiś czas udostępniane są z rozmaitych okazji kody okolicznościowe. Będziemy o nich informować na bieżąco. Najszybciej uzyskasz wiedzę o aktualizacjach zapisując się do naszego Newslettera! Aktualnie dostępne kody:
75 zł (referal): DDUDEK1
Podsumowanie:
Aplikacje mobilne to bez wątpienia przyszłość w rezerwacji hoteli. Powstają nieustannie nowe portale, które z pewnością będą inwestować w ten segment rynku. Ponieważ zaś błędy ludzkie są nieuniknione, zawsze gdy powstanie nowa aplikacja, postaramy się o niej napisać – jeśli tylko pozwoli nieco zaoszczędzić na hotelach.
Azair – darmowa alternatywa dla komercyjnego Azuona!
Gdy kilka lat temu na rynku pojawiła się multiwyszukiwarka biletów lotniczych w tzw. Tanich Liniach Lotniczych o nazwie Azuon, wielu podróżników wpadło wręcz w euforię. Oto powstało narzędzie, które porównywało niskokosztowe linie niemal na całym świecie (no dobrze, prawie na całym świecie). Narzędzie zyskało ogromną popularność i… wprowadzono opłaty za korzystanie z niego. Ponieważ zaś wolny rynek nie lubi monopolu, to powstawać zaczęły z lepszym lub gorszym (niestety zazwyczaj z gorszym) skutkiem narzędzia alternatywne. Po dość długim okresie prób (większość narzędzi okazywała się znacznie gorsza niż wspomniany Auzon) działająca w Czechach firma AZair s.r.o. stworzyła multiwyszukirawkę o nazwie Azair. AZair.com wyszukuje loty w Low Costach w całej Europie, basenie Morza Śródziemnego i Azji. Narzędzie to może, moim zdaniem, równać się z komercyjnym Azonem. W tym wpisie będzie o jego funkcjonalności, możliwościach i – rzecz jasna – ograniczeniach.
Co autorzy mówią o swoim dziele?
Jak zapewniają nas na stronie głównej autorzy tego narzędzia: „Azair wyszuka najtańsze połączenia do 640 portów lotniczych w 114 krajach. Masz ochotę na odrobinę południowego słońca lub na wycieczkę do Skandynawii? AZair zawsze znajdzie lot w najkorzystniejszej cenie.” Czy to prawda? Rzućmy okiem, które linie lotnicze obejmuje wyszukiwarka. W sumie mamy 50 różnych przewoźników.
Liczba robi wrażenie. Trzeba jednak od razu zastrzec, że część z tychże linii nie jest typowymi „Low Costami”. Przykłady: polski Eurolot czy grecki Aegan. Podobnie trudno za Tanią Linię Lotniczą uznać Air Malta czy Czech Airlines. Trzeba by w istocie tę listę obciąć o 1/4, abyśmy mieli mniej lub bardziej niskokosztowe linie lotnicze. Czy to dużo? Moim zdaniem tak.
Zalety Azair’a
Największym plusem tego narzędzia jest możliwość szukania lotów z przesiadkami w LowCostach np. w Ryanair. Wyobraźmy sobie, że pragniemy polecieć z Wrocławia do Barcelony. Możemy polecieć bezpośrednio – zapłacimy wówczas np. 300 zł w dwie strony. Azair zaś znajdzie nam połączenie z przesiadkami np. w Paryżu (nie jest to możliwe, jeśli szukamy na stronie internetowej przewoźnika) i zaproponuje takie połączenie, jeśli tylko uzna, że będzie ono dla nas korzystniejsze cenowo. Poniżej przykład:
Jak widzimy, Azair uznał, że znacznie korzystniej będzie dla nas, jeśli najpierw polecimy do Warszawy Ryanairem, a dopiero stamtąd do Barcelony. Szczególnie wyszukiwarka ta przydaje się, jeśli będziemy szukali połączeń do krajów, gdzie nie ma bezpośrednich lotów z Polski np. do Maroka. Zaoszczędzimy ogromnie dużo czasu, jeśli nakażemy Azairowi, aby ten wyszukał połączenia np. z Krakowa do Marrakeszu uwzględniając wszystkie możliwości przesiadek w Europie. Bardzo często zaskoczy nas także korzystną cena, a możliwość zwiedzania jakiegoś miasta „po drodze” będzie dodatkowym plusem. Wyniki wyszukiwania w możemy uszeregować wg ceny (najpopularniejsza opcja), wg długości pobytu czy też ilości przesiadek.
Ograniczenia…
Wydawałoby się, że Azair to narzędzie doskonałe. Do szukania połączeń owszem. Nie zalecam jednak kupować biletów przez tę wyszukiwarkę i to z kilku powodów. Po pierwsze, musi ona na czymś zarabiać, a więc narzuca swoją marżę na bilety (niedużą, wręcz symboliczną, ale zawsze to jakiś dodatkowy wydatek). Po drugie, wiele tanich linii lotniczych ma własne różnego rodzaju programy lojalnościowe. Przykładem może być np. program lojalnościowy linii Volotea o nazwie SuperVolotea. Inne linie także premiują swoich stałych pasażerów (aż dziw bierze, że Ryanair nie wpadł jeszcze na ten pomysł…). Problem polega na tym, że Azair nie widzi cen „dla klubowiczów”. Pokazuje jedynie standardowe ceny. Czy to duże ograniczenie? Wszystko zależy od konkretnej sytuacji. Bywa czasami, że członkowie SuperVolotea mogą kupić bilet za 1 euro w ramach cyklicznie organizowanych promocji. Normalnie bilety kosztują np. 50 euro. Koszt zapisania się do programu to 39,99 euro rocznie. W konsekwencji może opłacać się zapisanie do programu, nawet jeśli polecimy tylko jeden jedyny raz. Jedyny program, który jest uwzględniony przez Azair to Wizz Discount Club. Jeśli chcemy szukać cen z uwzględnieniem rabatów dla posiadaczy członkostwa w klubie, należy wybrać zaawansowane opcje wyszukiwania i zaznaczyć odpowiednie pole. (zob. obrazek niżej).
Podsumowanie
Azair może być doskonałym narzędziem, ale trzeba pamiętać o jego ograniczeniach. Jeśli szukamy lotów przesiadkowych, np. Ryanairem i Wizzairem, a nie mamy członkostwa w programach lojalnościowych linii lotniczych, wówczas jest to narzędzie wspaniałe. Jeśli jednak dużo podróżujemy i jesteśmy członkami programów lojalnościowych, wówczas trzeba zawsze sprawdzać zarówno Azair, jak i strony linii lotniczych.
FACEBOOK
OSTATNI TWITT
@DawidDudek